Już po Świętach. Minęły tak szybko…W tym roku były one zupełnie inne niż dotychczas – z dala od bliskich, rodzin, przyjaciół. Życie przeniosło się do internetu i poprzez różne komunikatory mieliśmy namiastkę jakichkolwiek relacji. Byle tylko wrócić do normalności…
W kuchni na szczęście jest w miarę normalnie. Nadal gotujemy rodzinnie i zamierzamy spróbować wielu nieznanych potraw. Oczywiście będziemy się z Wami dzielić naszymi sukcesami (porażkami zresztą też). Oczekujcie wielu ciekawych przepisów w 2021 roku. Ale jeszcze mamy ostatnie dni 2020, więc zaproponuję Wam coś szybkiego – pieczoną cieciorę. Jedliście? To idealna przekąska do chrupania, a w dodatku jest zdrowa. Dzieci są jej wielkimi fanami i ile razy ją przygotowuję, kombinujemy z różnymi przyprawami. Ale baza jest jedna. Oto i ona. Smacznego:)
PS. Kiedyś do cieciorki miałam już kilka podejść. Ile razy próbowałam z niej coś zrobić, kończyło się na tym, że dodawałam ją do jakiejś potrawy. A słyszałam, że pyszna jest prosto z piekarnika i warto taką przygotować. Nie zrażajcie się zatem.
Pieczona ciecierzyca
By Published: 27 grudnia, 2020
Już po Świętach. Minęły tak szybko...W tym roku były one zupełnie inne niż dotychczas - z dala od bliskich, rodzin, …
Potrzebujemy
- 1 - 2 puszki ciecierzycy (w zależności od naszych apetytów)
- 2- 3 łyżki oleju
- 1/2 łyżeczki soli
- ulubione przyprawy: papryka słodka, papryka wędzona, kumin, kminek, zioła
Krok po kroku
- Ciecierzycę odsączyć z zalewy. Wytrzeć ręcznikiem papierowym.
- Przyprawić solą i ulubionymi przyprawami. Dodać olej. Dokładnie wymieszać.
- Przełożyć do podłużnego naczynia.
- Piec ok 30 - 40 minut w temperaturze 180 stopni (ale uważajcie, żeby jej nie przypalić - dlatego zalecam przemieszać kilka razy w trakcie pieczenia).
