Brr zimno za oknem. Ostatnie dni przyniosły obniżenie temperatur, a w najbliższych prognoza pogody jest taka, że będą jeszcze większe spadki ( przynajmniej dzień jest już coraz dłuższy). W takich chwilach człowiek najlepiej się czuje w cieplutkim domku, z kubkiem czegoś gorącego do picia (na przykład ulubioną kawą) i jakimś nieco bardziej kalorycznym jedzeniem. Ponieważ lubię wyczyścić lodówkę, stwierdziłam, że przygotuję taki posiłek na bazie tego co w niej znajdę. I tak powstała zapiekanka. A z czego ją zrobiłam? Zainteresowanych odsyłam na blog.
A Wy co gotujecie z tego co Wam zostaje w lodówce? Podzielcie się pomysłami w komentarzach.
Jaglana zapiekanka z wędliną i warzywnymi dodatkami
By 9 lutego, 2021
Published:Brr zimno za oknem. Ostatnie dni przyniosły obniżenie temperatur, a w najbliższych prognoza pogody jest taka, że będą …
Potrzebujemy
- 2 szklanki kaszy jaglanej ugotowanej na sypko
- resztka wędliny np. szynki, podgardla, boczku
- 1 opakowanie marchewki z groszkiem
- 1 cebula
- 5 - 6 pieczarek
- 1 kubeczek śmietany 30% lub 36%
- 15 dag żółtego sera startego
- sól
- czarny pieprz
- ulubione zioła
- masło klarowane lub inny tłuszcz
Krok po kroku
- Wędlinę pokroić na mniejsze kawałeczki. Przyprawić. Podsmażyć kilka minut na rozgrzanym tłuszczu.
- Na tym samym tłuszczu usmażyć cebulę pokrojoną w kostkę. Dodać czosnek oraz marchewkę z groszkiem. Podsmażyć.
- Zalać śmietanką.
- Dodać 1/2 startego żółtego sera. Dusić aż się serek rozpuści. Doprawić.
- Całą mieszankę przełożyć do naczynia żaroodpornego.
- Wymieszać z kaszą jaglaną.
- Posypać resztą startego sera.
- Przyozdobić zgrilowanymi pieczarkami.
- Zapiekać ok. 30 minut w temperaturze 180 stopni.