Koronawirus szaleje. W Polsce przekroczyliśmy już ponad 13000 i niestety będzie coraz gorzej. A mamy dopiero koniec października i jeszcze nie ma w zasadzie zachorowań na grypę i naszego krakowskiego smogu. Jak każdy boję się co przyniesie kolejny dzień. Od wczoraj tj.24 października cała Polska jest czerwoną strefą, wprowadzono mnóstwo ograniczeń. Czy to coś da – czas pokaże. Jeśli będziemy się (jako społeczeństwo) pilnować, może uda się chociaż trochę zahamować rozprzestrzenianie się wirusa.
Jesteśmy z dziećmi w domu, zakupy ogarniamy on – line, a wychodzimy tylko wtedy gdy to jest naprawdę niezbędne. Panika? Może i tak, ale ostrożności nigdy za wiele. Ważne są maseczka, dezynfekcja i dystans.
Odnośnie zakupów on – line to polecam gorąco takie rozwiązanie. Niestety działa ono w zasadzie tylko w dużych miastach. Oczywiście nie kupuję wszystkiego w ten sposób (np. mięsa). Fajne jest to, że ktoś za nas ogarnie, wybierze produkty i przyniesie nam je jeszcze pod drzwi. Spora oszczędność czasu, a nawet pieniędzy (bo często można upolować darmową dostawę, a i wiele sklepów oferuje towar z cenami prosto z półek). Towarem deficytowym do niedawna były drożdże. Kupiłam sporą ilość (świeżych i suszonych) i te co można było – zamroziłam. I teraz się przydają. Dzisiaj na śniadanie przygotowałam specjalne błyskawiczne bułeczki covidowe. Chcecie zobaczyć jaki to rodzaj bułeczek? Wrzucam Wam przepis.
Bułeczki covidowe - błyskawiczne i proste
By 25 października, 2020
Published:Koronawirus szaleje. W Polsce przekroczyliśmy już ponad 13000 i niestety będzie coraz gorzej. A mamy dopiero koniec …
Potrzebujemy
- 500 g mąki pszennej
- 1 mała łyżeczka soli
- 1 mała łyżeczka cukru
- 1/2 szklanki wody
- 1/2 szklanki ciepłego mleka
- 20 g świeżych drożdży lub 10 g suszonych
- 3 łyżki oleju lub oliwy
Krok po kroku
- Drożdże połaczyć wraz z mlekiem i cukrem. Odczekać do takiego momentu aż zaczną "pracować".
- Do mąki dosypać sól, dodać drożdże z wodą i olejem/oliwą.
- Dokładnie wyrobić na gładką masę (można wrzucić do robota i on zrobi to za nas).
- Odstawić do wyrośnięcia na godzinkę w ciepłe miejsce.
- Uformować bułeczki nadając im kształt jaki lubimy.
- Zostawić na 20 - 30 minut do wyrośnięcia.
- Piec ok. jednego kwadransa w temperaturze 200 stopni.