Krzyś skończył dwa lata.Nie wiem sama, kiedy ten czas zleciał…Tak niedawno jeszcze leżał cichutko w łóżeczku i budził się tylko na jedzenie, a tu już kawał chłopczyka:) Pamiętam strach towarzyszący jego narodzinom….
W sobotę przyszli do niego goście – przyjaciele, znajomi z dziećmi.
A jak urodziny to musi być tort prawda?
Ponieważ upał był spory, najlepszym rozwiązaniem był tort na zimno.
Urodzinowo...czyli sernik na zimno
By 23 lipca, 2014
Published:Krzyś skończył dwa lata.Nie wiem sama, kiedy ten czas zleciał...Tak niedawno jeszcze leżał cichutko w łóżeczku i budził się …
Potrzebujemy
- 1 kg sera białego
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 4 żółtka
- 3/4 kostki masła
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1 opakowanie biszkoptów
- 2 łyżki żelatyny
- owoce(z puszki brzoskwinie, ananasy lub świeże truskawki , malinki , poziomki, borówki)
- 2 galaretki
- 2 garści rodzynek
Krok po kroku
- Utrzeć masło z cukrem/mikserem/, dodać żółtka, nadal miksując, następnie dołożyć stopniowo serek, miksować.
- Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącego mleka do uzyskania jednolitej masy(żelatyna musie się DOKŁADNIE rozpuścić !!!ALE NIE GOTOWAĆ!!!!)
- Żelatynę schłodzić , dodawać stopniowo do masy serowej ciągle miksując.
- Wymieszać ser z rodzynkami (nie miksować).
- Na dnie tortownicy ułożyć biszkopty (1 warstwę), wlać masę serową,włożyć do lodówki do zastygnięcia.
- Galaretkę rozpuścić w mniejszej ilości wody ¾ litra wody.
- Następnie ułożyć owoce na stężałej masie serowej i zalać chłodną galaretką.
- Włożyć do lodówki na kilka godzin do zastygnięcia.