Kilka dni temu panowały upały.
A co smakuje najbardziej na taką pogodę? Coś zimnego.
Jak coś zimnego to moją dzisiejszą propozycją jest tradycyjny chłodnik litewski z botwinki. Nauczyłam się go robić od mojej mamy. To jest jedna z potraw, które zawsze wychodzą i nie wymagają dużego nakładu czasowego.
A czas w przypadku młodych mam jest szczególnie ważny, żeby nie siedzieć cały dzień w kuchni i jednocześnie zrobić coś co będzie smakowało całej rodzince.
Zapraszam.
Chłodnik litewski - z botwinki
By 20 czerwca, 2018
Published:Kilka dni temu panowały upały. A co smakuje najbardziej na taką pogodę? Coś zimnego. Jak coś zimnego to moją dzisiejszą …
Potrzebujemy
- 1 pęczek botwinki posiekanej
- 3 zielone ogórki
- 3 kiszone ogórki
- 1 litr kwaśnego mleka/kefiru
- 1 wiązka koperku posiekanego
- 1 wiązka szczypiorku posiekanego
- pieprz
- sól
- 4 jajka na twardo
Krok po kroku
- W garnku zagotować posiekaną w kostkę botwinkę (razem z zielonymi łodygami). Gotować do momentu, aż buraczki będą miękkie.
- Wystudzić.
- W czasie kiedy botwinka się gotuje, pokroić ogórki w kosteczkę (zielonego ogórka trzeba wcześniej obrać ze skórki).
- Do zimnego wywaru wrzucić ogórki i posiekaną zieleninę.
- Dolać kwaśne mleko lub kefir - w zależności co lubimy.
- Przyprawić.
- Wymieszać.
- Chłodnik podawać schłodzony razem z pokrojonymi w ćwiartki jajkami na twardo.