Wreszcie przyszła wiosna. Zauważyć ją można wszędzie. Na targu jest widoczna w bogactwie warzyw. Jednym z takich jest botwina (botwinka)czyli młode licie i korzenie buraka ćwikłowego. Zastosowanie znajduje jako dodatek w różnych zupach (np. chłodnik, czysta zupa) czy sałatkach.
Moja koleżanka robiła kiedyś z nią tartę.
Stwierdziłam, że koniecznie muszę spróbować i ja zrobić podobne danie (receptura własna).
Wiosenna tarta z botwiną

By 13 maja, 2015
Published:Wreszcie przyszła wiosna. Zauważyć ją można wszędzie. Na targu jest widoczna w bogactwie warzyw. Jednym z takich jest botwina …
Potrzebujemy
- 150 g masła
- 250 g mąki
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka stołowa wody
- 2 jajka
- kminek
- 1 pęczek botwinki
- 250 g białego sera półtłustego
- 3 łyżki śmietany 18%
- 1 kubeczek jogurtu naturalnego (ja dałam grecki)
- 3 łyżki parmezanu (albo inny ser, wedle upodobań) startego
- pieprz
- sól
- 2 ząbki czosnku
- masło klarowane/oliwa do smażenia
Krok po kroku
- Najpierw przygotowujemy ciasto Masło rozpuścić. Wymieszać z mąką i rozbitym jajkiem. Dolać wodę. Dosypać sól i kminek.Wymieszać łyżką na jednolitą masę.
- Ciasto podzielić na dwie części - w proporcjach 2/3 i 1/3.
- Formę do tarty natłuścić i 2/3 ciasta rozłożyć równomiernie na spodzie i po bokach. Włożyć do lodówki na godzinę. Po tym czasie podpiec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez ok 25 minut aż się zarumieni.
- W tym czasie przygotować farsz. Botwinę umyć. Buraczki obrać i pokroić w drobną kostkę. Dodać posiekane liście. Wrzucić na rozgrzany tłuszcz. Dusić do miękkości.Pod koniec połączyć z pokruszonym białym serem, śmietaną i parmezanem. Wymieszać i jeszcze chwilę dusić.
- Na zrumienione ciasto wyłożyć farsz buraczano-serowy.
- Zalać sosem jogurtowo - jajecznym (ja dałam jeden kubeczek jogurtu naturalnego wymieszanego dokładnie z jednym jajkiem i przyprawami).
- Na tarcie układać paseczki z reszty ciasta.
- Piec w temperaturze ok 180 stopni aż się wierzch zrumieni.
- Podawać zarówno na ciepło jak i na zimno.