Oboje z Grzesiem jesteśmy honorowymi dawcami krwi. Po oddaniu krwi otrzymujemy zawsze czekolady (sztuk 7 – 8) – do wyboru są różne smaki (mleczna, gorzka, nadziewane, a kiedyś zdarzyła się biała) – jako tzw. “posiłek regeneracyjny”…Ja nie oddawałam od czasu kiedy byłam w ciąży z Krzysiem. Za to Grześ robi to regularnie i regularnie przynosi czekolady.Niedawno kiedy przyniósł, stwierdziłam, że trzeba by je jakoś fajnie wykorzystać. I tak upiekłam najszybsze ciasto czekoladowe.
Brownies z wiśniami Recipe

By 9 czerwca, 2014
Published:Oboje z Grzesiem jesteśmy honorowymi dawcami krwi. Po oddaniu krwi otrzymujemy zawsze czekolady (sztuk 7 - 8) - do wyboru są różne …
Potrzebujemy
- 3 tabliczki czekolady gorzkiej
- 3 jajka
- 200 g cukru
- 150 g masła
- 150 g mąki
- wiśnie z likieru
- szczypta soli
Krok po kroku
- 2 tabliczki czekolady połamać na kostki, wrzucić razem z pokrojonym masłem do żaroodpornej miski i wstawić na 1,5 minuty do kuchenki mikrofalowej. aż do rozpuszczenia.
- Jajka i cukier ubić na puszysta masę i powoli wsypać przesianą mąkę i odrobinę soli. wlać lekko przestudzoną czekoladę, wymieszać na wysokich obrotach miksera.
- Wsypać ostatnią tabliczkę czekolady, posiekaną na małe kawałki oraz odcedzone wiśnie co masy i bardzo delikatnie wymieszać.
- Całość ciasta wylać do posmarowanej masłem formy.
- Piec ok 25-30 minut w 180 stopniach.
- Najlepiej smakuje z kawą z ekspresu ze spienionym mlekiem
- Wierzch ma być spieczony i suchy, ale wbity patyczek ma wyjść wilgotny.